Nocne tramwaje

Skaldowie

Przez miasto jadą nocne tramwaje 
Pod twoim oknem przystanął mrok 
Nikogo nie ma, nocny przystanek 
Jakże daleko odeszłaś stąd 

Zabłądziły światła w mrok, nie odnajdę drogi już 
Choć podobnych było sto, nie odnajdę twoich ust 
Choć podobnych było sto, nie odnajdę twoich ust 

Znów odjechały puste tramwaje 
Tylko konduktor chrapie przez sen 
Już może jesteś, nocny przystanek 
Nie, to przystanek jeszcze nie ten 

Zabłądziły światła... 

Ostatni tramwaj przemknął tej nocy 
W boczne uliczki odchodzi mrok. 
Jak cię odnaleźć, nocny przystanek 
I wszystkie drogi zmyliłem bo 

Zabłądziły światła...


Zdroj: http://zpevnik.wz.cz