Gdy umierają bogowie

Proletaryat

To my płaczemy tak głośno 
To on tam leży pod murem - murem
Był wódz i nie ma go z nami
Co stanie się z naszymi głowami

Co z nami stanie się
Czy jutro wstanie dzień

To on wytyczał nam cele
To on wskazywał nam wrogów - wrogów
To wódz był ojcem narodu 
I on to był naszym sumieniem

Kim będzie nowy wódz
Gdy Stalin umarł już

To on nas karał za grzechy
To on wypełniał nas siłą - siłą
To wódz był na równi Bogu
I on to miał masy za sobą


Zdroj: http://zpevnik.wz.cz