Přivozska puť

Nohavica Jarek

Ove.: F F C C, C C F F, F F C C, c d e f g a f a g F. 
 
             F 
Na přivozske puti neni nikde k hnuti,            Zjechał do Przywoza, lunapark w trzech wozach, 
           C 
lidi pochoduju jako pominuti.                    naród wali, jakby urwał się z powroza. 
 
Baba zavalita stoji u šipita,                    Baba przy namiocie gruba, że sto pociech, 
           F 
vybira pět korun, všechny pěkně vita.            do środka zaprasza po niewielkiej kwocie. 
 
            C                   F 
Poďte pěkně dale, strycu, teto, tato.            Pięknie proszę wchodzić, stryju, wuju, tato. 
            C                 F      C. F. 
To, co zažijete, tuž to stoji za to.             Tu się Wam dogodzi za skromną opłatą. 
 
Int.: F F C C, C C F F, F F C C, c d e f g a f a g F. 
 
Chvilu jsem jen vahal, pak si řikam idu.         Po krótkim wahaniu wchodzę żądny sławy, 
Musim jit přikladem ostravskemu lidu.            by zostać przykładem dla ludu Ostrawy. 
Vešel jsem do stanu, chyt jsem strašnu ranu,     Coś mnie chwyta w dłonie, boli podogonie 
přeletěl jsem stanem až na druhu stranu.         i z namiotu lecę aż po drugiej stronie. 
 
Tam mně pořadatel chytnul za kravatel,           To mnie porządkowy, chyba dwumetrowy, 
kopnul mně do řiti, vidim všecky svate.          kopnął w „de” centralnie i wizyta z głowy. 
 
Int.: F F C C, C C F F, F F C C, c d e f g a f a g F. 
 
„No a jak tam bylo?“ Ptaju se mně venku          „No i jak tam było?” Pytają na dworze, 
a mně je potřeba na řiť omluvenku.               a ja ukryć muszę plamę na honorze. 
Tak si řikam, synku: „Nesmiš se tak tvařiť,      Mówię więc do siebie: „Nie gadaj jak głupek, 
hlavně ani slovo a nedrž se za řiť.“             nie krzyw się i przestań trzymać się za dupę.” 
 
Řikam všeckim kolem, že to bylo dobre,           Mówię wszystkim wokół, że to było dobre, 
že bych šel aj dvakrat, kdyby sem měl drobne.    drugi raz bym poszedł, gdybym jeszcze miał drobne. 
 
Int.: F F C C, C C F F, F F C C, c d e f g a f a g F. 
 
Tak jeden po druhym do šapito loza,              Tak jeden po drugim pcha się do namiotu, 
už tam byla cela, no, pulka Přivoza.             juź chyba pół miasta robi za idiotów. 
Vlez tam aj policajt, byl tam enem chvilu,       Wlazł tam nawet gliniarz, nie minęła chwila, 
chytil taku pecku, že chce do civilu.            dostał taką fangę, że chce do cywila. 
 
Vyměnim se stovku, kupim se kameru,              Ukrytą kamerą zrobię film w tej budzie, 
pověsim na „Ju Tjub“, lidi se zeseru.            wrzucę to na „Ju Tjub”, posrają się ludzie. 
 
Tja da da… …tja da da da da da, přivozska puť. 


Zdroj: http://zpevnik.wz.cz