wśród słów, mgły słów
unoszących się
nie rozumiem nic
wśród słów, słów
mgły słów gęstej
nie słyszę nic
tylko ciśnienie i presję
czysty lęk przed byciem człowiekiem
tylko głośny szmer
głośny szmer
czuje nastroje wszystkich
mam je na sobie
ich oddechy, marzenia
ich lęki i niechęci
ich chęci, niechęci w sobie noszę
selekcjonuj
selekcjonujcie bodźce
wszystkich naraz nie zniosę
myśli nie łączą się
nie konstruują, uciekają
nie układają mnie w żadną całość
i to jest najgorsze
selekcjonuj
selekcjonujcie bodźce
wszystkich naraz nie zniosę
tylko głośny szmer
głośny szmer
czuję nastroje wasze
mam je na sobie
teraźniejsze i wczorajsze
wojny i ekstazy wasze na sobie noszę
selekcjonuj
przekazujecie siebie
całych emitujecie
selekcjonuj
selekcjonujcie bodźce
wszystkich na raz nie zniosę